środa, 2 września 2015

Afera rękowa aka kilka przykładów skoku cywilizacyjnego

Wczoraj okazało się, że prezes Najwyższej Izby Kontroli ma sporo za uszami, konia z rzędem temu, któren dowiedział się o tym fakcie z odzyskanej bądź zaprzyjaźnionej telewizji. Prym w nich wiodła bowiem wiadomość/njus pt: "AFERA(!) rękowa".


SKOK nr 1 Prezydent nie podał ręki Premierowi!!!

Cały świat wstrzymał oddech, a nadwiślańscy "starsi i mądrzejsi" z ubolewaniem nad czasami i obyczajami pokiwali w telewizorniach swymi głowami.

Tymczasem prawda wydaje się być "arcyboleśnie prosta" i podaję ją za http://www.proto.pl/


"(...) w polityce, jak w biznesie, obowiązuje zasada precedencji, czyli wyższości rangi i stanowiska nad płcią i  wiekiem. Zasady te są inne niż zasady towarzyskiego savoir-vivre’u, dlatego dla niektórych mogą być mylące. Przywykliśmy, że to zawsze młodszy pierwszy pozdrawia starszego, czy  mężczyzna pierwszy kłania się kobiecie.  Gdybyśmy jednak  te zasady stosowali w biznesie – i w polityce - to prezes pierwszy musiałby się kłaniać sekretarce, albo starszemu od siebie podwładnemu.  Jeżeli oglądamy czasem filmy historyczne, to widzimy, że to damy dworu podchodzą do króla, który siedzi rozparty dumnie na tronie  i kłaniają mu się nisko, nie zaś król kłania się im.
A więc to premier Ewa Kopacz, jako zajmująca stanowisko  niższe rangą,  powinna była podejść do prezydenta Andrzeja Dudy, jako pierwszej osoby w państwie. Ale nie powinna wyciągać ręki do niego pierwsza. Powinna poczekać, aż on do niej wyciągnie rękę i ją uścisnąć. To zawsze osoba wyższa rangą wyciąga rękę do osoby niżej w danej hierarchii. Dla ułatwienia: to osoba niżej mówi np. „Dzień dobry” do tej wyżej i podchodzi do niej z zamiarem, ale tylko zamiarem, powitania się, natomiast inicjatywa podania ręki należy wyłącznie do osoby wyższej rangą.
Ewa Kopacz, ignorując Prezydenta,  zaczęła od podawania ręki swoim współpracownikom - można rozumieć, że znacznie niższych rangą niż Prezydent RP - którzy  ją otoczyli. Prezydent  Duda odwrócił się do premier Kopacz, może z nadzieją, że ta zastosuje się do zasad protokołu, i czekał kilka sekund, ale gdy zobaczył, że musiałby się do niej przedzierać przez tłumek jakichś urzędników  zrezygnował - zgodnie z zasadami protokołu i precedencji – i odszedł.
Niektórzy komentatorzy wskazują również na możliwy błąd lub brak zdecydowania ze strony otoczenia prezydenta Dudy, którzy powinni byli odsunąć na bok współpracowników E. Kopacz, aby utorować jej drogę do prezydenta, ale nagrania wyraźnie pokazują brak chęci premier Kopacz do przywitania się z prezydentem. Wielokrotne  zapoznanie się z nagraniami pokazuje jednoznacznie, że takie zachowanie pani premier nie jest przypadkowe, lecz zaplanowane. Tym bardziej, że w swoim wcześniejszym przemówieniu i powitaniu pominęła ona prezydenta, podczas gdy on rozpoczął swoje przemówienie od powitania jej.  
Niepodanie ręki E. Kopacz można by rozpatrywać  jako niewybaczalną gafę ze strony A. Dudy jedynie w sytuacji, gdyby podeszła ona do niego, a on ją zignorował.  W sytuacji, gdy to ona zignorowała zasady precedencji i protokołu wszelka krytyka należy się tylko p. premier i jej otoczeniu – bez względu na preferencje polityczne i bez względu na to, że jest ona kobietą. "
Także taka to sytuacja.

SKOK nr 2. Humanizm EUropy na przykładach
Znacznie poważniejsza sprawa to uchodźcy z Afryki. Sytuacja z każdym dniem robi się bardziej...trudna.
Na Węgrzech w pośpiechu stawiany jest mur (raczej zasieki, które można po małym rozpędzie przeskoczyć), bo na ichnich ulicach dochodzi do takich scenek jak ta:




W Czechach policja znakuje imigrantów według starych...złych wzorców, co widać na załączonym obrazku.





We Włoszech trzech nastolatków bodajże z Egiptu brutalnie zgwałciło szefową tamtejszego ośrodka dla uchodźców, a w Szwecji dwóch z Erytrei w obawie przed deportacją...zadźgało nożami matkę z synem w pewnym domu meblowym!

Gdyby był Kadafi i gdyby Assad nadal był uznawany za "dobrego wujaszka", to można by było udawac, że problemu nie ma, bo oni respektowali umowę z EU i nie przepuszczali uchodźców...teraz "demokracja" zwyciężyła i mamy problem.

Według mnie można go rozwiązac na kilka sposób:
1. brutalny - zatopić KAŻDĄ łódź/ponton/balię płynącą do Europy - ale to się w długiej perspektywie obróci przeciwko "białym", bo pamięć o zabitych w taki sposób bliskich będzie przekazywana latami.

2. szybka - maksymalnie na ile to możliwe utrudnić życie "zorganizowanym grupom" przerzucającym ludzi z jednego kontynentu na drugi...zarobek na jednej osobie, to z tego co mi wiadomo 5000Euro! przy milionie uchodźców mamy okrągłe 5 mld w grze. Dlatego też tylko zmasowana akcja może przystopowac/zmniejeszyc przemyt ludzi.

3. prawdziwa - przypomnieć sobie o Afryce, o krajach MENA, i zamiast "ryby" w postaci darów/pomocy humanitarnej, która niszczy lokalnych wytwórców, a rządzących uczy patologii, dac "wędkę" aka Plan Marszala 2.0


Ps. o skandalach/njusach z zakończeniem prezydentury przez Bronisława Komorowskiego nawet nie chce mi się pisać...po prostu sromota! a po nowoczesnemu...żal. Stop Loss dla ludzi związanych z PO i Peselem trzeba kontynuować dalej...nawet przeciw sobie.  Bez ich odsunięcia nie będzie w tym kraju żadnego Skoku Cywilizacyjnego.
Ps2. na giełduniach jazda. Powstrzyma ją na jesieni nowe QEs. Także lepiej stac z boku i patrzec do tego czasu. 


----------------
Uzupełnienie z 2015-09-03


Poniżej ilustracja, którą roboczo nazwałem "karykatura". Według mnie dobrze oddaje mniej pokazywaną stronę kwestii uchodźców. Autorem jej ma byc osoba z arabskimi korzeniami, a znalazłem ja na TT. 



















Komentarze (10)

Wczytywanie... Logowanie...
  • Zalogowany jako
Referendum w sprawie uchodzcow
http://jurekw.salon24.pl/666485,prosba-o-referend...
http://www.petycje.pl/petycja/11494/referendum_w_...

Mysle ze warto podpisac-nawet jak zadnego referendum nie bedzie to paredziesiat tysiecy podpisow da Dudzie pewna podstawe.

Piotr34
3 odpowiedzi · aktywny 501 tygodni temu
Uchodzcow i naszego clzonkostwa w UE zeby byc precyzyjnym.Nawet jesli zadnego referendum nie bedzie to te iles tam tysiecy podpisow da Dudzie pewne argumenty do reki.

Piotr34
Ciekawa inicjatywa, ale już po...zawodach.

1. Przed chwilą Niemcy i Francja POROZUMIAŁY się w sprawie "kwot", które kązdy z krajów UE będzie zobowiązany przyjąc. na 160.000migrantów Polsce przydzielono 10.000 uchodźców.

2. Przed chwilą dowiedziałem sie także, że p. Kopacz poinformowała, że miejsc w polskich ośrodkach dla uchodźców jest jeszcze max na...1.000 osób.
NIGDY nie jest po zawodach.A Francja i NIemcy to sie moga porozumiewac ale my to pownnismy miec gdzies-wsparcie bedzie bo UK tez jest przeciw i wiele pomniejszych panstw.
Dobrze byłoby uzupełnic notkę także o taką informację, a nawet dwie:

1. Węgrzy podstawili na "okupowanym" dworcu w Budapeszcie pociąg, do któego szturmem rzucili się uchodźcy(dańteńskie sceny, porównywalne tylko z tym co rokrocznie działo się na dwórcu centralnym tuż przed Świętami gdy PKP podstawiało skłąd z 4 wagonami, a chętnych było na 15), mamieni, że odjadą do Austrii...okazało się to byc prowokacją policji. Jak podają źródła "dworzec został oczyszczony".

2. w RFNie, a także na Węgrzech pojawiają się fotki, na których uchodźcy wyrzucająpodarowane paczki/jedzenie (kanapki, soki, etc) do koszów na śmieci! Na niektórych filmach ze wzburzonym głosem wyjąsniją, że czegoś takiego jesc nie będą (w grę wchodzic ma świeżosc produktów, rodzaj, zawartosc tego czy owego=religijne sprawy).

Bonus.
3. polski korespondent pewnej telewizji w Berlinie, zachowuje/relacjonuje tak, jakby właśnie otrzymał "reklamówkę pieniędzy" tożsamą do tej, która na start poszła dla KLD.

---------
postaram sie uzupełnic notkę o "arabską karykaturę" tego co się dzieje.
Z innej beczki. Super MArio aka prezes ECB, poinformwął właśnie, że jego QE może trwac dłużej niż to pierwotnie zaplanowano. Jednocześnie przyznał, że nad Europą nadal wisi groźba deflacji, niższego wzrostu. Można to podsumowac, QE nie działa? to zróbmy go więcej. "Rynki" zachwycone, giełdunie up, up, up! ciekawe na jak długo starczy optymizmu.
Tekst najlepiej oddający moje odczucia w tej sprawie:
http://www.mpolska24.pl/post/9497/list-do-aktywis...

Krótko. Bezkonfliktowa koegzystencja kultury polskiej i muzułmańskiej NIE JEST MOŻLIWA.

Z wikipedii o organizacji "teoretycznie" mającej koordynować ten cały burdel :

(...)
Frontex (od fr. Frontieres extérieures, czyli „granice zewnętrzne”), Europejska Agencja Zarządzania Współpracą Operacyjną na Zewnętrznych Granicach Państw Członkowskich Unii Europejskiej (European Agency for the Management of Operational Cooperation at the External Borders of the Member States of the European Union) – niezależna agencja w ramach Unii Europejskiej powstała na mocy Rozporządzenia Rady UE z 26 października 2004. Rozporządzenie ustanawiające agencję było kilkukrotnie nowelizowane.

Siedziba agencji znajduje się w Warszawie na placu Europejskim 6 w kompleksie biurowym Warsaw Spire.
Początkowo pracowało w niej ponad 30 osób, obecnie liczba ta się zwiększyła do ponad 300 (około 30% stanowią Polacy). Wszystkie osoby zatrudnione są wybierane w drodze konkursów, podobnie jak inni pracownicy instytucji unijnych.
Budżet agencji jest częścią ogólnego budżetu UE oraz składkami państw stowarzyszonych z Schengen. O wysokości dotacji z budżetu UE decyduje Rada UE oraz Parlament Europejski.

Ze względu na słabą przejrzystość działań i ich kierownictwa, Frontex jest obiektem krytyki ze strony licznych instytucji i organizacji pozarządowych, między innymi Human Rights Watch i Parlamentu Europejskiego. Podstawowy zarzut dotyczy łamania praw człowieka – w ramach operacji Frontexu okręty z imigrantami są często odsyłane bez kontroli, czy na ich pokładzie znajdowały się osoby, którym należy przyznać prawo do azylu. Agencja nie publikuje żadnych danych na temat liczby osób ubiegających się o azyl. Zarzuty te są o tyle poważne, że z powodu braku przejrzystości działań Frontexu
!!!!!!!!!!
(ponieważ działania obejmują wiele krajów, niemożliwym jest ustalenie, kto kieruje konkretnymi akcjami),
!!!!!!!!!!
pojawiają się podejrzenia, że działania te są zamierzone. Frontex jest też obarczony odpowiedzialnością za zatonięcia łodzi z imigrantami (wśród których były też kobiety i dzieci). Wobec powyższych zarzutów działania Frontexu są pogwałceniem artykułu 13. Powszechnej deklaracji praw człowieka, według którego Każdy człowiek ma prawo opuścić jakikolwiek kraj, włączając w to swój własny, i powrócić do swego kraju.
(...)

Pytanie: co oni tam do cholery teraz robią albo czego nie robią, że się zrobił taki syf? Może ktoś powinien tam pojść i kopnąć ich w dupę, albo przynajmniej grzecznie spytać co jest k...a? Taka np medialna okupacja, albo pełna zatroskania wizyta np Grzegorza Brauna z ekipą przyniosłaby więcej pożytku niż petycje.

ps. Z wstępnego rozeznania, gość który kiedyś pracował na serwisie budynku w Warsaw Spire mówi że to nie tylko siedziba reprezentacyjna ale i operacyjna. Są cholernie dobrze zabunkrowani, bramki, skanery tęczówek oczu, tajne pomieszczenia z kilkoma strefami uprawnień...
1 odpowiedź · aktywny 500 tygodni temu
Ciekawy zbiego okoliczności. Wczoraj po raz pierwszy usłyszałem o Frontex! Duńska minister puściła w obieg info, z którego wynika, że uchodźcy przebywający pół Europy do ośrodków azylanckich w Danii, dysponują niesamowitą wiedzą dotyczącą BENEFITÓW (pomocy), którą mogą w tym kraju otrzymac. Dochodzi wręcz do tego, że kłócą się z pracownikami socjalnymi o ilosc darmowych ręczników, które in się...należą. To na co się powołują uchodźcy to broszury...Frontexu, które trzymają w ręku, i w których mają porównanie z kilku "najbardziej przyjaznych" krajów.

Przedstawicielka Frontexu zapytana skąd u uciekinierów wzięły się ich broszury z porówaniami pomocy w różnych krajach, odpowiedziała: “We know that human smugglers gather this information and pass it on as part of a package to their potential customers,”. Ciekawe prawda? Bardzo dobrze wyedukowani ci przemytnicy.

Również nie dziwota, że ręcami i nogami migranci zapierają się przed jakimkolwiek innym krajem ich docelowaego pobytu niż Niemcy, Dania.

Info za http://www.thelocal.dk/20150723/smugglers-help-re...
Antyimigrancka manifestacja - ma się odbyć w sobotę 12 września o godz. 16 na pl. Defilad przed Pałacem Kultury. Rocznica Bitwy pod Wiedniem (1683) . Organizuje tym razem ONR!

Wyślij nowy komentarz

Comments by