środa, 24 grudnia 2014

64 grosze!

Temat, który chodził za mną od kilku dni. Chodził, chodził, aż w Wigilię Świąt Bożego Narodzenia...wychodził.

Zapraszam na nowy wpis.



64 grosze

18 grudnia. Robię zakupy. Niestety przy kasie okazuje się, że rachunek wynosi 10,64 zł, a ja mam tylko 10.00! Mała konsternacja, 6-7 osób za mną czeka na moją decyzję. Szybka optymalizacja i proszę kasjera o odłożenie jednego...kartofla, i...10,12 zł na wyświetlaczu. W głowie przeliczanie trwa na najszybszych obrotach, co poświecić? Szmer zniecierpliwienia za plecami. Nos na kwintę i po chwili odkładam drugiego kartofla. Nagle dociera do mnie głos: ja zapłacę brakującą część, niech pan (czyli ja) nie rezygnuje z niczego! Odwracam się i widzę, mniej więcej mojego rówieśnika, a przed nim na taśmie jakiś "energetyk". Mówię w jego stronę dumne: nie trzeba. Jednak on delikatnym głosem kontruje i mówi: proszę pozwolić mi zrobić ten mały prezent. Pąsowieję i czuję jak wszystkie oczy zwracają się na mnie. Ich oczekiwanie, a w mojej głowie walka. Nagle nachodzi mnie olśnienie. Kiwam głową i wypowiadam słowo: dziękuję. Wierzcie bądź nie, ale ludzie za plecami zaczynają klaskać w dłonie! Mój Dobrodziej promienieje. 64 grosze!!!


"Byle-jaką"

Niedziela, Msza Święta w Świętej Annie, kazanie. Ksiądz krąży wokół pewnego tematu, ale chyba sam czuje, że nie może wylądować. W pewnej chwili chwyta się brzytwy i zaczyna opowiadać o wizytach wiernych u siebie na plebanii. Nieodzownym ich(tych wizyt) rytuałem jest pytanie: czego się napijecie? Herbaty? Tak, a jakiej? Na pewno BYLE JAKIEJ? Zatem proszę...ta oto torebka suszy się od miesiąca na kaloryferze i już 10 razy była używana, będzie dla ciebie jak znalazł. Otwieram szerzej oczy!  


Xmas

"W związku ze zbliżającymi się dla niektórych z nas Świętami, oraz zbliżającym się Nowym Rokiem 2015 (również dla niektórych z nas) składamy wszystkim Państwu najlepsze życzenia i udanego kolejnego roku." Składa XXXXXXX, Oddział Warszawa. 


------------------------------------------------------------------------

My tutaj robimy swoje!  NAJLEPSZEGO WSZYSTKIM! Od Nowego Roku wracamy. Buziaki:)