czwartek, 17 maja 2012

Wielka Improwizacja.

Trafiłem właśnie na pewną fotkę, która przypomniała mi słowa: "Ostrzegam państwa, pilnujcie swoich portfeli. Dzisiaj naprawdę poważna załoga zaczyna się zabierać za wasze portfele i za wasze złotówki".



Proszę oto ta fotka:


Fotografował Michał Pol/Instagram


Tak "to jest Mis, którym zamykamy usta niedowiarkom" o...przepraszam to jest Stadion Narodowy na 23 dni przed rozpoczęciem wielkiej imprezy! Czy tylko ja widzę, że na takim klepisku to można sobie poharatać w gałę ale na pewno nie rozegrać międzynarodowy turniej tej rangi jak Mistrzostwa Europy? 

Myślę, że nie jestem jedynym, którego kolejna odsłona Wielkiej Improwizacji - CAŁY NARÓD BUDUJE SWOJE KOKO EURO SPOKO - tak po ludzku zirytowała! Po pierwsze dlatego, że istnieje możliwość, że nie uda się zdążyć na czas ( o tym w dalszej części wpisu), a po drugie dlatego, że za tę ( oraz na pozostałych stadionach w RP) wymianę zapłacimy my wszyscy! 

Co ciekawe nie jest to jakieś ZASKOCZENIE, sprzed tygodnia czy dwóch jak niektórzy próbują budować dziś w "narracji chwili".

13 kwi, 15:12
Prezydent UEFA Michele Platini zażyczył sobie wymiany murawy przed Euro 2012 na wszystkich czterech polskich stadionach turnieju. Koszt wymiany na jednym obiekcie, to kilkaset tysięcy złotych. Kosztów nie pokrywa UEFA, tylko strona polska.

Szef Narodowego Centrum Sportu Robert Wojtaś liczy jednak na to, że UEFA zmieni jeszcze zdanie przynajmniej w sprawie Stadionu Narodowego i pozostawi tę murawę, która jest. NCS zamówił już nawet specjalne lampy, które mają naświetlać murawę i przyspieszyć jej wzrost. Bez naświetlania murawa nie będzie rozwijać się prawidłowo ponieważ ma za mało słońca. Koszt takiego zabiegu to kilkuset tysięcy złotych.

Lampy zostaną wypożyczone, a nie kupione na stałe ponieważ trawa będzie naświetlana tylko do zakończenia Euro. Po turnieju zostanie zamontowana murawa panelowa, którą będzie można wywieźć na specjalnych wózkach, tak aby rosła na słońcu, obok stadionu.


Z tej informacji wynika:
1. koszt wymiany na jednym obiekcie wynosi kilkaset tysięcy ( z innych źródeł w Poznaniu ok 450tyś ). Przyjmijmy, że całość to ok 1-1,5mln złotych. Tak, tak tylko jeden mały milion tu, kolejny mały milion tam...bo co to jest milion zł dla tego, który nigdy go nie widział, samodzielnie nie zarobił?
2. Narodowe Centrum Sportu zamiast zabrać się do pracy w kwietniu to ŁUDZIŁO się, że murawę jeszcze uratuje i WYNAJĘŁO specjalne lampy!  Pytanie czy wynajęło na potrzeby uratowania starej murawy czy już nowej bo w texcie nie mogę się doszukać?
Jeśli starej to szczyt MARZYCIELSTWA, któremu można było jednak zaradzić gdyby pracownicy NCS zamiast zaglądać ukradkiem na Njsuacza wzięli się za zrozumienie tego o czym tutaj wspólnie piszemy. Czytając uważniej zauważyliby tego typu dyskusję:



Wiadmośc z 7 lutego za rmf24.pl:


"650 rolek trawy prosto z Holandii trafiło w weekend na Stadion Narodowy w Warszawie. W niedzielę zaczęło się jej układanie i do wczorajszego południa trawa przykryła połowę płyty boiska. "Jutro skończymy układać murawę", mówi szef firmy odpowiedzialnej za rozwijanie rolek. Ciekawe tylko jaką trwałość będzie miała murawa rozkładana na kilkunastostopniowym mrozie?"


Czujecie to? Czy tylko ja jestem nadwrażliwy? Przecież to z naszych podatków tego typu prowizorki!!!





  1. "Ciekawe tylko jaką trwałość będzie miała murawa rozkładana na kilkunastostopniowym mrozie?"
    Mogę zaspokoić twoją ciekawość wczoraj byłem i widziałem na własne oczy. Moim zdaniem ta murawa zakończyła już swój żywot jest mocno wyleniała a kolor ma trupio siny. To a nie jakieś wyimaginowane kłopoty z łącznością było prawdopodobnie przyczyną odwołania meczu.


Po niej, a miała miejsce pod wpisem z 13 lutego czyli raptem sprzed 3 miesięcy - http://njusacz.blogspot.com/2012/02/dzis-narodzia-sie-nowa-swiecka-tradycja.html ( naprawdę polecam!) - już wtedy zakładać musiał każdy racjonalny człowiek, że najprawdopodobniej przyjdzie "nam" pomalować tę trawę z lutego na zielono.

3. Po turnieju zostanie KOLEJNY RAZ WYMIENIONA murawa!!! Koszt...ale to już po Euro wiec, koko spoko.


Pieniądze to jednak nie wszystko. Liczy się bowiem jeszcze przecież czas, a jak można przeczytać w całości tutaj:

W nocy ze środy na czwartek powinniśmy zacząć układać nową trawę. Potrwa to trzy dni. Do końca tygodnia wszystko powinno się zakończyć - poinformował prezes odpowiedzialnej za tę operację firmy "Zielona Architektura" Marek Wypychowski. (...)

 - Nowa trawa będzie gęściejsza i mocniejsza niż dotychczasowa, nieco już przerzedzona, choć rozegrano na niej ledwie trzy mecze - stwierdził Wypychowski. 


Jego firma zajmie się również pielęgnacją murawy przed Euro-2012 i w trakcie trwania turnieju. - Zaczniemy od tego, że przez tydzień po ułożeniu będziemy naświetlać ( wyjaśniło się z lampami?)  ją specjalnymi lampami, by się lepiej ukorzeniła. To zawsze kłopot na stadionach, które mają spory dach - podkreślił. 



Czy tylko ja mam wrażenie, że mimo najlepszych chęci, tytanicznych starań i wyrzeczeń, jest "szansa", że trawa się słabo ukorzeni? Oby nie.

------------------------------------

O niezrozumiałych dla mnie działaniach w stylu "jakoś to będzie" czy też "nic się nie stało" w związku ze Stadionem Narodowym wypowiadałem się także: http://njusacz.blogspot.com/2012/03/nikt-nie-ucierpia-wiec-nie-ma-tu-czego.html 
------------------------------------

Zirytowała mnie także informacja o tym, że kilkoro pracowników Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad otrzymało w sumie ok 60-70tyś pln premii/nagrody za "nadzór" nad odcinkiem, który po pierwsze jeszcze nie został oddany do eksploatacji, a po drugie właśnie na nim wielu budowlańców nie otrzymało jeszcze złotówki za swoją wielomiesięczną, ciężką pracę. "Nasyła się" zaś na nich służby, policje, a Urzędy Skarbowe traktują ich jak przestępców! 

Film trwa 4 minuty. 

Ten Film to fragment programu - Jan Pospieszalski: Bliżej - Autostrady bankrutów. opis: użytkownika 


Całośc programu trwa ok. 40 minut i obejrzec można go tutaj: http://www.tvp.pl/vod/audycje/publicystyka/jan-pospieszalski-blizej/wideo/10052012/7112035

23 komentarze:

  1. No ciekawe czy jest jeszcze choć jeden człowiek który widzi sens całej tej szopki. Chyba tylko ci którzy od początku uknuli ten plan przekierowania publicznej gotówki w prywatne kieszenie. Nie zdziwię się jak w ostatniej chwili będą wynajętych kibiców dowozić ciężarówkami bo Polacy wykażą brak entuzjazmu dla igrzysk przygotowanych za ich własne pieniądze. Podziękujmy gorąco mafii UEFA, PZPN i naszych rządzących którzy podjęli decyzje których skutki dziś oglądamy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wszystko w tej przeróbce mi się podoba...ale jest to kolejna satyra na rozbieżnośc pomiędzy rzeczywistością, a serwowaną nam w mediach propagandą sukcesu.

      http://www.youtube.com/watch?v=CZqEbv0-VC8&feature=related

      Usuń
  2. http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,news,tiry-z-holenderska-trawa-wjechaly-na-narodowy,45273.html

    "Pierwsze tiry z holenderską trawą dojechały na Narodowy. Kilkanaście ciężarówek ma przewieść ponad 600 ton trawy. Cała operacja jest wynikiem decyzji UEFA.

    - 24 samochody ciężarowe przywiozły trawę na murawę Stadionu Narodowego - mówi Marek Wypychowski, prezes firmy Zielona Architektura, która jest odpowiedzialna za położenie nowej trawy. - Trawa dojechała w bardzo dobrym stanie, w odpowiedniej temperaturze i wilgotności. W całości będzie ułożona w niedzielę lub poniedziałek, a zobaczyć będzie ją można w następnym tygodniu - dodaje.

    Stara za rzadka, za słaba...

    - Trawa, która do tej pory leżała na Stadionie Narodowym, mogła nie wytrzymać turnieju, była za rzadka i za słaba - wyjaśniał powody wymiany murawy na antenie TVN24 Wypychowski.

    Nowa ma być pięć razy bardziej gęsta i dobrze ukorzeniona. Pomoże w tym system doświetlania i greenkeeperzy, którzy każdego dnia turnieju do godziny 10.00 będą musieli odświeżyć murawę."

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będą ją głaskać, chuchać na nią i mówić miłe rzeczy.
      Też chcę taką pracę.

      Usuń
    2. @ na-plus

      zatem ktoś tutaj nie mówi całej prawdy!
      1. trawa może nie zdązyc byc "pięć razy bardziej gęsta i dobrze ukorzeniona." bo biologia to nie człowiek...jej nie oszukasz.
      2. nowa trawa po turnieju ma byc przeciez wymieniona na "nowszą"

      i tak w "koło Macieju":)

      @ anonimowy gośc

      praca niby marzenie...ale wyobrax sobie kto będzie kozłem ofiarnym jak sie nie ukorzeni i beda "plamy"?

      Usuń
  3. 30 kwietnia polecałem w komentarzu analizę Matki Kurki dotyczącą zabójstwa Marka Papały z powodu jego...Daewoo Espero.

    Dziś trafiłem u niego na to: http://www.kontrowersje.net/tresc/oddaje_palikota_rutkowskiemu

    Nie wiem dlaczego tak trudno jest pozostać w Sejmie uczciwym człowiekiem? Skoro blogger może dojść do takich informacji to co dopiero odpowiednie organy? Czy problemem jest to, że nie mogą czy też nie chcą?


    ps. sprawdzam czy mogę w komentarzu zrobić automatyczny link, tak aby nie przekopiowywać linków do przeglądarki.

    test:

    OdpowiedzUsuń
  4. panowie z trawa na naszych nowych stadionach wszedzie jest problem, bo trawy w warunkach polskich na stadionach jakie zbudowalismy po prostu nie da sie utrzymac w dobrym stanie za darmoche
    to nie jest tylko kwestia doswietlenia (choc ta jest najbardziej medialna ze wzgledu na "wynajem" lamp) ale rowniez cyrkulacji powietrza, jakosci podloza, warunkow uzytkowania (taki poznan gdzie mecz graja co 3 dni) i klimatu
    powiem wiecej drogi gospodarzu, przygotuj sie ze wymiana na narodowym (tu jeszcze uzasadniona technologia, murawe stala zastapia modulowa zeby stadion byl wielofunkcyjny a nie tylko pilkarski) to dopiero poczatek wydatkow, bowiem tam gdzie beda regularnie grac czyli gdansk, wroclaw, krakow, poznan, warszawa (legia) trzeba bedzie albo regularnie zaczac wymieniac murawe min raz na rok jak nie dwa razy albo zaczac inwestowac porzadna kase w jej utrzymania (min regularne naswietlanie przy pomocy lamp ktore kupia a nie pozycza na 2 tyg) tak wiec duzo wiecej wydatkow jeszcze przed nami
    a z ta wymiana aktualna to bym tak nie rozpaczal, przypomnijcie sobie co mozna bylo znalesc na murawach stadionow po zakonczeniu budowy, biorac pod uwage ze na naszych wszystkich stadionach budowy beda trwaly do ostatniej chwili to moze i lepiej ze wymienia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Boże, przepraszam że Cię wzywam nadaremo, ale jest gorzej niż przypuszczałem...

      Zaczałem wczytywac się w te źródła, które noca posłużyły mi za kontent do wpisu i trafiłem na info, że w Poznaniu to już 8 wymiana trawy!!!

      szok!!!


      Ale jeszcze większym zdziwieniem jest usłyszec z ust Ministr(y) Muchy:


      - Dziś 17 maja zgodnie z harmonogramem Polska osiągnęła gotowość operacyjną do przeprowadzenia Euro-2012 - poinformowała premiera Donalda Tuska minister sportu Joanna Mucha podczas posiedzenia komitetu koordynacyjnego ds. piłkarskich mistrzostw Europy

      za: http://www.rp.pl/artykul/649464,876878-Mucha--Jestesmy-gotowi-do-Euro.html

      przecież ona musi wiedziec, że muraw jeszcze na stadionach nie ma!

      Usuń
    2. Bez przesady, harmonogram zmieniać tylko dlatego że rzeczywistość od niego odbiega? Niech się rzeczywistość opamięta i dostosuje do harmonogramu.
      Sukces już obwieszczony, czas na wypłaty premii. Niestety, dla Rzeczywistości premię wstrzymano z uwagi na niesubordynację.

      Usuń
    3. Wydaje mi się, że Hegel ( ale autor mało istotny) miał powiedziec...tym gorzej dla faktów. To chyba jedyny komentarz na kóry mnie teraz stac.

      Pozdro,

      Usuń
  5. w poznaniu njusaczu jest wielki problem, bo o ile w gdansku, wroclawiu, wawie i krakowie trawa rosnie slabo ale rosnie i przy odpowiedniej pielegnacji i naswietleniu nawet co z tego bedzie o tyle w poznaniu nawet rosnac nie chce a co najwyzej gnije a problem jest na tyle zlozony ze ja przynajmniej nie slyszalem zadnego pomyslu jak to rozwiazac,
    przed poprzednia wymiana cos mowili ze niby za mala podbudowa i za bardzo zbita, ale wymienili i jak bylo kartoflisko tak jest, obawiam sie ze tam problemem moze byc mikroklimat wewnatrz stadionu gdzie w takich warunkach rosnie co najwyzej mech
    i powiem ci ze te 8 wymian to nie jest tak strasznie (jak dlugo sie nie sprawdzi w jakim przedziale czasu to bylo), w europie zachodniej na mocno eksploatowanych murawach wymiany robi sie raz na runde (pol roku) a jesli walka idzie o duza kase to nawet czesciej (co daje nawet 4 wymiany rocznie), w poznaniu wyglada na to ze albo wymiana co 2-3 miechy przy tym poziomie intensywnosci uzywania (przypominam ze tam graja 2 kluby + wykozystanie miejskie) albo murawa sztuczna
    a kto wie czy plastik nie okaze sie jedynym rozwiazaniem w poznaniu bo okaze sie ze nie da sie tam zrobic trawy
    a najlepsze podsumowanie calego watku z trawa w poznaniu byl slogan reklamowy jakim reklamowano stadion w czasie kiedy jeszcze byl pilkarskim placem budowy a mianowicie:
    "a nam juz rosnie trawa"
    powaznie http://epoznan.pl/news-news-20631-Poznan_promuje_w_Polsce_ukonczony_stadion

    a tym brakiem murawy sie nie przejmuj, na legii murawe 24h przed meczem kladli wiec w razie co jak sie z poczatkiem czerwca wezma do ukladania to sie wyrobia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo ciekawe cinformacje. Nie wiedziałem o nich. Dziękuję.

      Co do obaw o stan trawy to myślę, że nawet jeśli będzie słabo ukorzeniona to przez pierwszy tydzień będzie wyglądała odpowiednio, co później? Zapewne w okolicach pola karnego porobią się "klepiska"...ale impreza będzie trwała dalej.

      JEdyne czego sie obawiam, nie to nieodpowiednie słowo. Jedyne czego mi żal to tego miliona, jednego, drugiego, trzeciego...bo tylko ten ( nie jest to przytk do Ciebie !) kto nigdy nie musiał zapracowac chociaz na 100zl, to nie wie jak ciężko jest później taki milion wydac....a tu SRUUUU. Trawa, premia, nagroda...


      Zachodź częściej, proszę.

      Usuń
  6. „amerykańskie koncerny farmaceutyczne zarzucają Polsce piractwo i domagaja sie od władz USA, by umieściły nasz kraj na liście państw złodziei własnosci intelektualnej” – informuje Dziennik Gazeta Prawna

    Maredaro

    OdpowiedzUsuń
  7. jacy jestesmy widac ale jacy sa amerykanie - moze pora sie obudzic ,ze cale skuw...stwo wyplywa zza oceanu. Za duzo nadajemy na nasz kraj a co panowie czosnkowie robia ?

    OdpowiedzUsuń
  8. http://biznes.onet.pl/donosza-na-polske-rzadowi-usa,18573,5133310,1,prasa-detal

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marku i co ja mam powiedziec? Ze wymiana w zbliżającym się "kataklizmie" obecnej ekipy rządzącej na inną to będzie dla kraju i ludzi w nim żyjących Pyrrusowe Zwycięstwo?

      Jest takie przysłowie: straconego czasu i w 100koni nie dogoni. Bardzo dużo czasu przetracił obecny ( po prawdzie ten na seri wydaje się coś robic, a poprzedni był na dotrwanie do wyborów) Premier i jego rząd. Niewiele zrobił przez poprzednie 4-5lat. To zaś co przygotował i teraz wprowadza: ustawa emerytalna, lista refundacyjna to, w mojej ocenie, prowizorka aka partyzanka.

      Ale w tej konkretnej sprawie nie rozstrzygam bo nie wiem czy ktoś komuś nie ukradł patentu, myśli, wynalazku. USA to raczej cywilizowany kraj, jest sąd, jest obrona, jest PROCEDURA, a nie uznaniowość i kalizm.

      Co do nadawania na nasz kraj to powiem tak: najbliższa ciału koszula. dlatego też widząc to co się widzi należy zabrac głos. Jak widzisz nie jestem urodzonym krytykantem czy malkontentem. Raczej jak już mnie coś zirytuje ( zazwyczaj w kwestii podatków, wydatków czyli pieniędzy) to dopiero zabieram głos. Tak jak chyba każdy chcę dobrze dla siebie, dla swojej rodziny, znajomych, przyjaciół, lokalnej społeczności, kraju.

      Dużo się zmienia czasem chciałoby się więcej, lepiej, szybciej, taniej...inaczej. Tylko ten kto nic nie robi sie nie myli. Tylko w Polsce gdzie dwóch tam trzy opinie...ale jest także powiedziane - nie pchaj sie na afisz jesli nie potrafisz - czasem mam wrazenie, ze do polityki, rządu, urzędów/intytucji garną się ludzie, którzy w realnym świecie za przeproszeniem malowaliby kominy. Wiem, że robilby to dobrze ale czegoś więcej trzeba. NA szczęście człwoiek uczy sie cały czas i obserwując tego czy innego polityka czasem az z podziwem mówię respect, bo nauka nie idzie w las.

      Kończąc, Mareczku nie denerwuj się i jak najdzie Ciebie chandra przypomnij sobie, że Adam Małysz powiedział "chcę oddac 2 dobre skoki"...róbmy swoje, róbmy to dobrze, a zmiany będą naturalne.

      Pozdro i do zobaczenia zdaje się w piątek.

      Usuń
    2. a wg mnie to godzenie w interesy naszych firm farmaceutycznych - prosty sposob zlikwidowanie ich z rynku tak jak i linii montazowych po 89. Po co konkurencja jak tylko oni maja wylacznosc. usa to nie cywilizowany kraj to najwieksi oszusci chcacy sami zgromadzic w swoim reku badz rekoma innych produkcje jak najtanszym kosztem po jak nadrozszym zbycie.
      Zaraz wyjdzie odp. dyrektywa europejska , rzad zaaprobuje i po produkcji lekow. Nie mozesz miec wylacznosci na leki , ktore udaje sie wyprodukowac innym. Usa to dziki kraj wlasnie a o Polsce to wiadome. Oni zawsze kosztem kogos robia na swoj dobrobyt a historia sie powtarza.
      Tak do wieczorka o 20.

      Usuń
    3. ja sie nie denerwuje dlatego ich szorce i w koncu pozycje na duzym + wieczorkiem CI powiem co i jak.
      Mam w rodzinie osoby z tym zwiazane co opisalem - to jest jawne kur...o ze strony firm z usa. wiadome profity musza miec w ciezkich czasach tylko oni , bo tylko oni tez sciagneli caly kapital do 2siebie widzic co sie dzieje w 2011. Lepiej udupiac mniejszych i przetwac to typowe dla nich. Polukaj w historii.

      Usuń
  9. odnosnie tych nieszczesnych wymian na bezposrednich arenach euro to o tym bylo wiadomo od poczatku (wymog wymiany murawy na obiektach euro jest standardowa procedura) i nie zalamywalbym tu rak poniewaz za wyjatkiem narodowego w wawie na wszystkich innych stadionach po euro beda graly zespoly z ekstraklasy i im te wymienione murawy bardzo sie przydadza (bo o co jest tam dzis to na pewno nie sa murawy na ekstraklase a co dopiero na euro)
    odnosnie kosztow, to biorac pod uwage ile mln juz bezsensownie w tych stadionach utopiono to ten kolejny roznicy nie zrobi
    a jesli juz szukac naprawde irytytujacych sytuacji w kwestii muraw to odsyklam na konwiktorska, najlepsze chyba boisko jakie aktualnie mamy w ekstraklasie ktore tez... zostanie wymienione bo na polonii ktoras z ekip bedzie cwiczyc i musi byc nowa trawa


    dalej zamiast wsciekac sie o wymiany o ktorych bylo wiadomo od poczatku ja bym sie raczej zapytal dlaczego na etapie projektowania stadionow nikt sie specjalnie tematem murawy i jej utrzymania nie zajmowal a dzis widac ze to byl temat od ktorego wogole projektowanie powinno sie zaczac bo efektywnie z 6 nowych stadionow (4 na euro + legia + wisla) na zadnym nie ma warunkow wystarczajacego doswietlenia murawy a przynajmniej na jednym (poznan) jest ryzyko ze jedynym dzialajacym rozwiazaniem jest sztuczna murawa... niedopuszczalna zdaje sie w naszej ekstraklasie zeby bylo smiesznie

    teraz odnosnie ukladania trawy, moze nawet i przez miesiac to bedzie wygladac ale problem bedzie taki ze trawa bedzie gnila od spodu i bedzie "wstawac" co spowoduje ze po 15 minutach biegania w korkach zamiast boiska jest kartoflisko
    a klepiska na polu karnym beda zawsze, to juz kwestia intensywnosci uzycia, w koncu nawet korty wimbledonu po 2 tygodniach rozgrywek robia sie bardziej zimne niz trawiaste a tam ta trawe juz 100 la pieszcza

    zachodze regularnie, tylko jakos ostatnio pisze rzadziej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnim który wiedział wszystko to był zdaje się Humboldt, a we współczesnym świecie nie da się po prostu byc omnibusem. Nie znaczy to, że nagle mamy przestać używać rozumu, logiki, rozsądku ale czasem/często nawet wtedy mylimy się albo ogarniamy tylko fragment zagadnienia. Dlatego tak cenne są dla mnie Twoje informacje i uwagi.

      Tak do wszystkich już bardziej:
      Pisanie notki zaczyna się od tematu, od inspiracji, którą jest zazwyczaj taka czy inna emocja. Dobry bloger, a takim bardzo chciałbym byc, przystępuje wtedy do reserczu starając sie wyniuchac ile sie da. Później układa za i przeciw, i..."ekspercko" wybiera temat/tezę, argumenty, pointę. Ryzyko omyłki, wprowadzenia w błąd zawsze istnieje, a mimo to czasem się wszystko bagatelizuje w imię koko-spoko-dzambo. Czasem temat nie chwyci, bo uwagę innych przyciągnęła i zainteresowała inna informacja/emocja. Dobrze, że zachodzą tutaj różne indywidualności. Wszystkim już wiem, że niedogodze ale myślę, że od każdego można się czegoś dowiedzieć - odzywajcie się wszyscy w miarę możliwości częściej:)


      aaa okotherealdeal popełniłem jakiś czas temu wpis chyba pt nowa świecka tradycja, z której wynikało, że głupota było budowac NArodowy tam gdzie powstaje, a rzut beretem dalej wznosci inną nówkę sztukę "dla legii". czy sadzisz, ze Lazienkowska pomiescilaby Narodowy gdyby ktos pomyslał zawczasu? zaoszczedziloby to mysle z 1-1,5mld pln.

      Usuń
  10. "Nie znaczy to, że nagle mamy przestać używać rozumu, logiki, rozsądku ale czasem/często nawet wtedy mylimy się albo ogarniamy tylko fragment zagadnienia."

    chyba sobie wydrukuje i nad lozkiem powiesze tak to ladnie powiedziales, naprawde dobre motto dla kazdego bloggera
    odsnosnie tego ze bez wsadzania kija w mrowisko, czasem blednie, niczego nowego sie nie dowiemy to tez sie zgadzam

    w temacie stadionow w warszawie to po pierwsze nalezy przypomniec ze nie to jest tylko kwestia narodowego i legii bo sa jeszcze chlopaki z konwiktorskiej, teoretycznie wiec wydaje sie ekonomicznie uzasadnione aby wszystko to upchnac w jeden stadion, gora dwa, tyle ze jak juz zaczniemy wchodzic w temat funkcjonalnosci, kwestii kibicowskich, organizacji imprez itd to okazuje sie ze nie tak latwo
    ale co by na start nie utrudniac zacznijmy od tematu czy daloby sie postawic narodowy na legii
    technicznie by sie dalo, byc moze nie dokladnie tym samym projektem, ale fizycznie miejsca na 50tysiecznik tam jest, tyle ze musialby on stac na terenach wyburzonych basenow, ktore to tereny uwolniono do wyburzenia dopiero rok temu
    istnieje wiec szansa ze przy takim rozwiazaniu stadion dopiero dzis wychodzilby z poziomu zero

    teraz czy praktycznie by sie dalo
    nie, nie i jeszcze raz nie i jest ku temu kilka powodow
    po pierwsze stadion legii jest miejski a narodowy panstwowy, roznica moze i banalna ale wbrew temu co sie wydaje to nie bardzo byla opcja prawna zeby na terenach legii wybudowac stadion ktory jest wlasnoscia panstwa, tam mogl powstac tylko obiekl miejski
    po drugie stadion miejski jest de facto stadionem legii, kwestia barw mimo ze moze sie wydawac prozaiczna dla fanow jest bardzo wazna, ja przynajmniej legii na bialoczerwono bez zielonego sobie nie wyobrazam, a z kolei narodowy na zielono to tez bez sensu + do tego dochodzi kwestia calego zaplecza klubowego (boczne boiska) na ktore mogloby brakowac miejsca i wtedy mloda legia juz zupelnie nie mialaby gdzie cwiczyc
    po trzecie i tak naprawde kluczowe, nie dalo sie wybudowac na legii bo legia by takiego stadionu nie chciala, bylby za duzy dla niej (na razie 31k ludzia trudno zebrac a co dopiero 50k) a co za tym idzie drogi w utrzymaniu, po drugie jego funkcjonalnosc miala wykraczac daleko poza stadion pilkarski, przypominam ze na narodowym jest stadionem wielofunkcyjnym, na ktorym mozna rozgrywac mecze pilki noznej ale tez i chwilowo zainstalowac bieznie lekkoatletyczna, tor zuzlowy czy boisko siatkarskie badz lodowisko hokejowe w zaleznosci od potrzeb, potrzeb ktorych to legia nie ma, oni tylko chca boisko, a to akurat na narodowym bedzie srednie bo demontowalne
    do tego dochodzi jeszcze fakt iz w narodowym jest ogromna przestrzen biurowa ktorej legia u siebie nie chciala (tym trzeba dobrze zarzadzac patrz sukcesy ncs) + powstałby temat podzialu praw komercyjnych do których prawa rościliby pewnie 3 strony miasto, państwo i klub (przypomnijcie sobie przepychanki przy okazji sprzedaży nazwy pepsi arena)
    i najwazniejsze wreszcie, narodowy kiedy byl projektowany mial byc tylko czescia calego kompleksu sportowego z hala, hotelem itd, na ktory to kompleks na lazienkowskiej miejsca juz nie było, tak wiec na etapie projektu pomysl legia wogole nie był realny
    generalnie legia ani nie potrzebuje stadionu wielkosc i konstrukcji narodowego ani nawet nie chce, to co dostala pasuje idealnie do jej potrzeb, a jak sie okaze sie na puchary potrzeba wiekszej ilosci miejsca to wlasnie jak znalazl bedzie narodowy

    OdpowiedzUsuń
  11. pytanie wiec czy trzeba bylo stawiac narodowy skoro jeden na slasku jest
    ja twierdze ze byl potrzebny (ale ja generalnie jestem fanem kopanej wiec moge byc tu nieobiektywny) tyle ze nie jako stadion pilkarski jak go sie powszechnie sprzedawalo ale jako wielofunkcyjna arena sportowo-rozrywkowa ktora de facto jest, to ma byc miejsce gdzie regularnie maja sie odbywac imprezy o bardzo roznym charakterze i do tej roznorodnosci wlasnie dostosowano charakterystyke narodowego, dodajmy jeszcze ze w wawie dotychczas takiego miejsca na 50k ludzi nie bylo bo wyscigi czy bemowo to zupelnie inna liga, wiec potrzeba na taki obiekt w wawie jest
    z kolei na legii tylu tych imprez nie moznaby organizowac bo legia gra przynajmniej raz na tydzien na tym stadionie (a czasem czesciej), murawa musi byc odpowiednio utrzymana, po prostu nie da sie zrobic stadionu wielofunkcyjnego dzialajacego w ten sposob i jeszcze jednoczesnie bedacego obiektem dla regularnie grajacej druzyny, moze inaczej dac to sie da, ale do tego potrzeban jest jezdzaca murawa, a ile to kosztuje chyba nie musze mowic + na legii tego nie da sie zrobic bo murawa musialaby wyjezdzac na kanalek
    ja jestem opinii ze dobrze zarzadzane i legia i narodowy na siebie zarobia (a przynajmniej na utrzymanie) wiec z tego powodu ze mamy w warszawie jeden fajny stadion pilkarski i jeden fajny stadion wielofunkcyjny zamiast miec jeden stadion niepilkarski i niewielofunkcyjny(bo tak by sie to skonczylo) to nie jest powod do rozpaczy
    mowiac krotko narodowy na legii to bylby zgnily kompromis ktory czkawka odbijalby sie nam pewnie latami, a te 1mld oszczednosci byloby wirtualne bo pewnie skonczyloby sie na przebudowie legii i stawianiu nowego nardowego od nowa (patrz przyklad slaskiego)

    probem wedlug mnie nie jest w kwestii narodowy vs legia, bo powtarzam uwazam iz to sa obiekty ktore sie uzupelniaja funkcjonalnoscia a nie konkuruja ze soba
    kwestia jest co zrobic ze stadionem polonii w sytuacji gdy mamy narodowy i legie, bo na legii grac nie moga, po pierwsze kibice i barwy po drugie przyklad mediolanu pokazuje ze nie da sie miec 2 druzyn na jednym stadionie, murawa tego nie wytrzyma a oni tam maja troche lepsza pogode niz my tu w wawie
    pozostaje wiec narodowy, co przy frekwencji na konwiktorskiej jest troche szalona koncepcja, jesli wlasnie czegos mi brakuje to zastanowienia sie jak zorganizawc narodowy tak zeby polonia latwo mogla rozgrywac tam mecze uzytkujac tylko czesc trybun
    niestety jak dowiedzielismy sie po dotychczas rozegranych meczach na narodowym nie dosc ze nie ma tam takiego rozwiazania, to wrecz narodowy nie jest przystosowany do wymogow naszej ekstraklasy i kibice po trybunach moga sobie lazic wszedzie (tak, tak, na narodowym meczu ligowego na razie nie da rady zorganizowac, dlatego min odwolanu puchar polski, bajki o lacznosci byly dla lemmingow), byc moze modernizacja po euro to zmieni alewydaje mi sie ze niestety polonia bedzie jeszcze latami skazana na wegetacje na gruzowisku na konwiktorskiej bo już 3 stadion w warszawie istotnie będzie przegieciem

    OdpowiedzUsuń
  12. Witam , może troszkę poza tematem

    http://forum.gazeta.pl/forum/w,106,135942893,,Bankowcy_szykuja_sie_na_najgorsze.html?v=2

    "co się tyczy Hiszpanii to zastanów się czy ogon kręci psem? Czy kryzys nieruchomości, a znim i finansowy zaczął się w Hiszpanii? Ja pisałem o tym, że było mi dane poznac 3,słownie 3 ziomali, którzy już w 2005r opisali scenariusz tego co się stało. Problem nikt im wtedy nie przyznał racji. Pewnych kwestii nie rozpatrywało się przed jesienią 2008r. Dlatego tak srogich ocen nie wydawałbym ludziom, którzy podejmowali wtedy takie, a nie inne decyzje. Czy to w skali mikro czy makro. "

    twój tekst , czy mógłbyś podać te osoby jeśli to są osoby blogujące czy wypowiadające się na forach.

    z góry dziękuję.

    OdpowiedzUsuń