Dziś wpis z serii po prośbie.
Tak wygląda mój tablet w tej chwili:
Wczoraj śmigał jeszcze jak ta lala. Dziś od rana chodził dobrze, ale co kilka minut się wyłączał i zmuszał do uruchomienia "z palca".
Zaniepokojony zawirusowaniem, próbowałem wgrać mu Kasperskiego i jak połączyłem się ze stroną producenta, zaczął zachowywać się jak na powyższym obrazku.
Jeśli ktokolwiek z Was wie, o co może chodzić lub może doradzić, co zrobić/dokąd się udać, to proszę o komentarz bądź kontakt.
ps. Teoria spiskowa brzmi: wczoraj zadzwonił do mnie jakiś koleżka od operatora i zaproponował iPhona 7" Retina 16gb na 24m za 115zeta. Delikatnie dałem mu do zrozumienia, że nie potrzebuję nowego sprzętu skoro działa mi ten z poprzedniej umowy. Otrzymałem odpowiedź - UWAGA - dziś/jeszcze Panu działa, ale jutro już nie, a moja oferta się nie powtórzy...