wtorek, 1 października 2013

Zapomniana rocznica. 75ta.

"Za chwilę przekroczycie Olzę, skazaną w ciągu długich lat na upokarzającą służbę rzeki, oznaczającej granicę nie istniejącą ani w sercach tych, co oba jej brzegi zamieszkują, ani w sercach całego narodu polskiego".






Powiedział marszałek Edward Śmigły-Rydz zwracając się do żołnierzy z Samodzielnej Grupy Operacyjnej "Śląsk" gen. Bortnowskiego, którzy 2 października wkroczyć mieli na teren ówczesnej Czechosłowacji. Wojsko Polskie miejscowi w większości witali owacyjnie, Czesi oddali sporny teren bez walki, propagandowo rozgrywano tę akcję - wyjęciem Zaolzia z plecaka Hitlera - i mimo, że ten kawałek ziemi "nam się należał", to smród całej akcji pozostał do dziś. 

Rok po przypomnianym powyżej rozkazie marszałka Rydza, Polska nie miała ani tych "odzyskanych"  800km ani 390K pozostałych. Kraj zrujnowano, elity wyrżnięto, a niedobitki zastąpiono przywiezionymi w teczkach "docentami", których wpływu do dziś dnia nie można się pozbyć. 

Przejeżdżając dzień, dwa temu przez kraj Brathanków i zacząłem rozmyślać coby było gdyby. W 38tym, Hitler był cienki jak...odwłok węża, i potrzebował czeskiego przemysłu aby dodać sobie animuszu, a Stalin jeszcze zapamiętale "czyścił" , i partię,  i armię. Niestety w Wawie prekursorzy obecnej partii z "ciepłą wodą w kranie" na sztandarach, byli zbyt krótkowzroczni. Koszty ówczesnych decyzji ponosimy do dziś dnia. Rachunek za obecne zaniechania i kunktatorstwo zapłacą nasze dzieci. Niestety. 

Wot mnie naszło...


Z innych kwestii, po pierwsze i najważniejsze w USA jedna partia podłożyła "świnię" drugiej oraz jej Prezydentowi ( jaki świat jest mały, prawda?) i różnie, ta "zabawa" może się zakończyć  O co kaman opisane zostało tutaj: http://www.macronext.com/pl/aktualnosci/18-government-shutdown-w-usa

Pojawił się także wyjątkowo dobry odczyt PMI dla Polski, który może ( z naciskiem na może) świadczyć, o powolnym wychodzeniu nad kreskę w nadwiślańskiej ekonomii. ( tutaj więcej szczegółów).

Obrazuje to poniższa ilustracja - autorstwa Ignacy Morawski blog http://highbookvalue.com/







Zachęcam do regularnego odwiedzania blogu Randoma, którego pierwsze kroki w blogosferze stawiane były przecież na tutejszym gruncie, a który pisuje niemal codziennie na http://randomjog.wordpress.com/

Jak ktoś chce o czymś przegadać, to zapraszam do komentarzy lub na emial, twitter. Jutro też coś opiszę. Pozdro!