piątek, 5 października 2012

Główny Ekonomista SKOK to dopiero straszy!


"Nawet Prezes NBP M. Belka zaczyna mieć wątpliwości czy rząd utrzyma tegoroczny wzrost gospodarczy na poziomie 2,5 proc. Przyszłoroczny 2,2 proc PKB to czyste mrzonki, znacznie pewniejsza jest recesja. "


"Wpływy z VAT już w tym roku będą o ok. 12 mld zł. niższe niż planowane, NFZ może zabraknąć 1,5-2mld zł. składki, ZUS-owi zabraknie być może nawet 3 mld zł. Przyszłoroczne wpływy podatkowe jeszcze większe od tegorocznych to zupełny absurdJesień bankrutów jeszcze się nie zakończyła, liczba 1 tys. firm może nie być ostateczna. Dług publiczny przekroczył 900 mld zł. i zbliża się do 60 proc. progu ostrożnościowego, licząc go uczciwie. Sztucznie podtrzymywany silny złoty zaszkodzi tylko eksportowi. Czynniki ryzyka kryzysowego są ogromne. Rzeczywiście hamowanie polskiej gospodarki może być krótkie, bo dość szybko dojdzie do prawdziwej kraksy. W polskim baku nie tylko nie ma już paliwa, i pasażerowie jadą na gapę, a kierowca jest na dopalaczach."


Według mnie jesień 2012r. i początek 2013r. ( może nawet cały rok!) może być "trudny" pod wieloma względami i na wielu płaszczyznach. Jednak Pan Szewczak chyba aż za mocno straszy z tą lampą naftową czy rowerami w Italii.
------------------------------------

Przypominam, że w wątku http://njusacz.blogspot.com/2012/10/nieruchomosci-czyli-oczy-szeroko.html (bezterminowo) zbieram w komentarzach wszelkie dane, które ilustrują stan rynku nieruchomości w Polsce i na świecie. Każda rzetelna informacja mile widziana.

22 komentarze:

  1. Myślę, że warto przeczytać:

    http://www.rp.pl/artykul/776919,939713-R-sup-2--sup---Listy-Roberta-do-Roberta.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja się nie znam na ekonomii, ale co nam ze wzrostu 4%, jak mamy inflację na poziomie 4,2%?! Może mi, szarakowi, ktoś to wytłumaczyć? Chyba tylko długotrwała deflacja może nas uratować. Będzie to ratunek uwięzionego między skałami, który odcina sobie nogę aby przeżyć.

    Niemniej nie widzę woli politycznej aby kroki mocno antyinflacyjne/deflacyjne podjąć. Sporą część oszczędności mam w związku z tym w akcjach polskiego sektora wydobywczego, czyli kghm. ;p

    Pozdro

    PS. Czekam na wpis o robotach. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak zaczyna się hossa 24.09.2012 wg Forbes

    koncowka artykulu

    hossa na GPW rozpoczęła się 5 czerwca 2012 r. i w ciągu dwóch, trzech lat wyniesie indeks WIG powyżej szczytu z 2007 roku.

    OdpowiedzUsuń
  4. http://maczetaockhama.blogspot.com/ Nicjusz , prosze ustosunkuj sie do tego wpisu gdyz ja jestem kompletnym laikiem w tej sprawie a mam troche dolara w portfelu i nie wiem co juz sadzic na ten temat .Kiedys pisałes ze masz tez w swoim portfelu troche złota , franka i dolara czy pozbyłes sie juz walut .Jestem troche wiekowa i moze zbyt wierze w moc dolara gdyz komuna zrobiła troche w naszych mozgach deformacji i obecnie nalezy przestawic troche tok myslenia i spojrzec łaskawiej na waluty gospodarek wschodzacych bo one sa jednak bezpieczniejsze. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chodzi o najnowszy wpis o USA? Pytam bo nie ma tam nic bezpośrednio o $. Generalnie ten wpis to niezły bełkot, można się pośmiać, nie pierwszy zresztą u tego autora, dlatego go nie czytam. Ten człowiek nie ma zielonego pojęcia o czym pisze. USA dysponuje budżetem wojskowym większym niż wszystkie państwa świata razem wzięte i ma ogromną przewagę technologiczną. Cały artykuł i nieudana obrona w komentarzach to pobożne życzenia typu "gdyby nie gps..." "gdyby nie łodzie podwodne" "gdyby nie 700mld$ budżetu na wojsko" "blablabla" i tak dalej.
      Ja wiekowy nie jestem, wręcz przeciwnie, a $ trzymam. Zasada jest prosta. Jeżeli spodziewasz się jakiegoś tąpnięcia to trzymaj $, Jeżeli uważasz, że wszystko idzie w dobrym kierunku to pozbądź się ich. $ to zabezpieczenie na wypadek krachu.

      cracko

      Usuń
    2. @anonimowy cracko:

      "USA dysponuje budżetem wojskowym większym niż wszystkie państwa świata razem wzięte i ma ogromną przewagę technologiczną"

      zanim zaczniesz powtarzac propagandowa mantre zapoznaj sie z linkami dotyczacymi tematu:

      http://tiny.pl/hn7bs
      http://tiny.pl/hn7bs
      http://tiny.pl/hn7bv
      http://tiny.pl/hn7bb
      http://tiny.pl/hn7bz
      http://tiny.pl/hn7b3
      http://tiny.pl/hn7zh
      http://tiny.pl/hn7zq

      To, ze ktos dysponuje budzetem wiekszym niz wszyscy inni nie gwarantuje wcale, ze bedzie potrafil go wykorzystac w sensowny sposob. W historii ludzkich wojen bylo bardzo duzo takich, gdzie armie lepiej uzbrojone, finansowane i majace przewage liczebna przegrywaly z teoretycznie slabszym przeciwnikiem.
      Zacytowane linki pokazuja zreszta, ze przewaga technologiczna USA w zasadzie sie skonczyla, a jesli nie, to skonczy sie za pare lat.

      Co z tego, ze armia USA ma potezny budzet, skoro wiekszosc z niego jest marnowana? W tej chwili jest wlasciwie jedna tylko firma robiaca zaawansowany sprzet dla wojska: Lockheed Martin. Nie maja konkurencji, sa klasyczna corpo ze wszystkimi wadami corpo i jeszcze czyms na dokladke: moga ządać za gotowe "projekty" niebotycznych pieniedzy. Tak sie sklada, ze przez 13 lat mieszkalam przez miedze od headquaters Lockheeda w Dolinie Krzemowej. Nie raz spotykalo sie ze znajomymi stamtad na piwku. Dzieki rozmowom z nimi wiem, np. dlaczego bardzo ale to bardzo przecietny F-35 jest 5 razy drozszy niz podobnej klasy maszyny robione przez chociazby Rosjan.

      Dlaczego Amerykanie wszystkie konflikty zbrojne po II WW przegrywali mimo lepszego wyposazenia, budzetu i przewagi technologicznej? (wyjatek to pierwsza wojna iracka).
      Oczywiscie, maja bron jądrowa, ale nie oni jedni.

      Usuń
    3. W kwestii wpisu Maczety - już się wypowiedziałem ( piątek?) i to u niego samego na blogu. W tej chwili dodam, że trend tak długo obowiązuje dopoóki nie zmieni się - czy w tej chwili USA gdzieś komuś coś oddały? Oraz, że łapanie dołków i górek jest wyjątkowo nerwowo-twórcze...trzymaj się może trendu.

      W kwestii alokacji rezerw hołduję bardzo prostej dewizie - nie wkładaj wszystkich jajek do jednego koszyka. Poza tym nie wiem skąd ta pewność, że "Kiedys pisałes ze masz tez w swoim portfelu..." - bo ja nigdy w życiu Fanka w ręku nie miałem! jak miałby trafic do mojego portfela?

      W kwestii dolara Cracko podał najzwięźlejszą syntezę o co kaman w dolarze.

      W kwestii walut gospodarek wschodzących... nie dalej jak w czwartek w restauracji Polka ( nie polecam!) zrobiliśmy mały test. Mój klient wyjął czerwone setki z Mao i...kelner wyśmiał nas. Myślę, że gdyby był Saszka i wyciągnąl ze swego portfela biljet banka o nominale 5000( bo też trochę czerwony był/jest) to także nic by nie wskórał...za to eurem czy dolarem można pomieniac w tej chwili wszędzie.

      Jaki z tego wniosek? Żaden! "Ulica" w tej chwili nie respektuje nieznanych sobie "papierków" i jak zwykle przestawi się ( jeśli już) to jako ostatnia! Jeśli uważasz/wierzysz w gospodarki wschodzące to może dobry moment na wejście, kto wie. Ja mam zasadę, ze jak czegoś nie znam albo nie czuję albo mam wątpliwości to trzymam sie daleko.

      tutaj masz fajne kompendium:

      http://stojeipatrze.blogspot.com/2011/03/od-zielonego-do-czerwonego-czyli-o.html

      ale może zamiast Chin rozważ Brazylię i jej walutę...

      Usuń
  5. http://wiadomosci.wp.pl/kat,8174,title,Donald-Tusk-na-podsluchu-Premier-boi-sie-prowokacji,wid,14987456,wiadomosc.html?ticaid=1f4dc&_ticrsn=5

    uśmiech na mej twarzy, strach matoła bezcenny

    Świat dzieli się generalnie na bezrefleksyjnych wielbicieli US i US Army, oraz bezrefleksyjnych krytyków US i US Army.
    Każdy kto ma szeroko otwarte oczy i umysł widzi nowotwory które toczą Amerykę, ale i tez sami samobójcy tam u władzy nie siedzą.
    US doskonale sobie zadają sprawę z rosnącej potęgi Chin, jak i tego że są dla nich głównym wrogiem. Czytałem o tym już wielokrotnie, ostatni raz dzisiaj "w stosunkach międzynarodowych"
    Przy ocenie i US i Chin proszę pamiętać o tym że;
    od GPS czy jego Chińskiej wersji uzależnione są oba kraje
    IBCM opierają się o astronawigacje - GPS jest pomocniczy
    Chińskie atomowe okręty podwodne nosiciele rakiet międzykontynentalnych pierwszej generacji z powodu trapiących je błędów konstrukcyjnych - spokojnie, nie oni jedni Francuski Charles de Gaulle też -spędzają większość czasu w stoczniach remontowych
    Pierwszy Chiński lotniskowiec to ex radziecki Wariag budowę rozpoczęto za ZSRR ukończono we wrześniu 2012 ;) nowe dopiero są budowane...
    US nie jest w kondycji w jakiej powinno być, ale przed konkurentami droga jeszcze daleka.

    OdpowiedzUsuń
  6. juz będzie tylko lepiej
    hehe dobre sobie wszyscy zgodnie jednym tonem

    http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,12619934,Rostowski__Najgorsze_juz_za_nami__bedzie_lepiej.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ TUPET ma p. Minister!

      Podrzucajcie tego typu kwiatki bo człowiek wszystkiego nie jest w stanie "wyłowić", a to przecież perełki, które będą jak znalazł za jakiś czas...na podśmiechujki.

      Usuń
  7. dokładnie a jeżeli kupujący wierza w ministra to ich okres na szczyt hossy jest do 2016 gdzie jak juz pisalem ja tam widze dno a dnie gore. Tylko zyczyc powodzenia i nei wpadajcie w panike. Ja juz jestem zabezpieczony i bede bardzo spokojnym i ograncczonym konsumentem. W pracy mialem debate sporo chce kupowac ziemie i domy nikt nie patrzy na mieszkania a to znaczy jedno - juz wielu widzi promocje po pierwszej 4 letniej koekcie cen i sie szykuje na zakup mimo iz maja mieszkania. Mieszkan w blokach nie kupuja gdyz taniej wychodzi dom pod wawa. Zatem wszystko co najgorze dopiero przed nami. Klamstwa ekip rzadzacyh majacych sie ku upadkowi tez.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niedawno dowiedziałem się, że istnieją ludzie, którzy mają milion albo dwa wolneych środków, do tego zarabiają co miesiąc masę kaski i...kupują mieszkania pod inwestycje bo 1) nie można na nich stracic, 2) coś trzeba zrobic z pieniędzmi, a lokaty to taki śmieszny procent dają.

      Kłopot z tymi inwestorami mam taki, że jeśli miesiąc do miesiąca uśrednione ceny nieruchomości np w wawie tanieją o 6% to aby ODROBIC STRATĘ to wzrosnąc muszą o prawie 6,5%. Kto mądry zaczyna na dzięn dobry od utraty części wartości swej inwestycji?

      Piszesz o domach pod wawą...Stary wszystko zależy od tego czy ktoś się kocha z żoną czy nie, czy ktoś dba o dom czy ma to w doopie, czy komuś nie szkoda życia, nerwów i ZDROWIA na dojazd czy też czas jego pracy to 10pln za ha...Poza tym dom pod wawą ma same plusy chociażby z racji dziąłki, PRZESTRZENI, wolności! Tylko koorwa infrastruktury aby do niego dojechac ZAZWYCZAJ brak...20 lat wolności, a jest miejscami gorzej niż za Gierka z sprzed 50 lat!!!

      Usuń
  8. http://podkrakowska.nowyekran.pl/post/76234,ryszard-krauze-poradnik-jak-wydymac-leszcza-cz-3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. uuuuu nie śledziłem "trupa" od jakiegoś czasu nawet w przelocie, a tu faktycznie klasyczne "make it or break it"!!!

      W stylu "głównego płatnika" ewentualnie przytrzymanie info, które wycieka sobie po "znajomych", a oficjalnie "weryfikuje się". Co ciekawe wszystkie wcześniejsze fejki aka ściemy szły bez pogłębionego sprawdzania, a co...ciekawośc gryzła inwestrów przecież...

      Gdyby nie VOLUMEN to bym powiedział: Kolego to zwyczajne testowanie trend, który po dotknięciu okaże się barierą nie do przejścia od której odbije się kurs...a tak powiem DZIĘKUJĘ za zwrócenie uwagi...juz tak mam, że zawsze kupuję za późno, a sprzedaję za wcześnie...to akurat zdążę wskoczyc z targetem na 100:)

      Dzięki!

      Usuń
  9. http://www.cnbc.com/id/49333454

    - A single mysterious computer program that placed orders — and then subsequently canceled them — made up 4 percent of all quote traffic in the U.S. stock market last week
    - The program placed orders in 25-millisecond
    - The algorithm never executed a single trade
    - the program’s pattern (200 fake quotes, then 400, then 1,000) repeated over and over
    surprise, surprise...
    j

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  11. Panowie nie wiem jak Wy ale ja czekam do 2016 z kasa na zakupy jakiekolwiek Czy gielda czy mieszkania , dom. Kase w 1/3 wyciagnolem z banku. Reszta lokata i broker na S. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. @ marek
    U jakiego broka grasz ze masz taki luz tyle czasu trzymajac pozycje, chodzi mi o opłaty etc.?

    OdpowiedzUsuń
  13. kto szuka znajdzie warunki itp. W dodatku dlaczego miałby Ci ktoś kogoś reklamować ? nie musi i nie ma obowiązku. Są tacy brokerzy i polscy i zagraniczni - google Ci pomoże.

    Five

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jasne, nadal dominuje postawa ze to wiedza tajna, i sobie szukaj albo wiem ale nie powiem etc.. statystyki nie klamia, i te pare procent co bierze pieniadz z tego tortu raczej nie rzuca sie po blogach ani forach, zadzwon do xtb i powiedz ze masz plan super extra grac na krotko trzymajac 3 loty na dow jones przex 460 dni na przyklad, powodzenia, sciemniac innych to zaden problem ale klamac tak sobie samemu, wstyd

      Usuń
    2. skoro
      e pare procent co bierze pieniadz z tego tortu raczej nie rzuca sie po blogach ani forach

      co Ty tutaj szukasz ? odpowiedz sobie na to pytanie Galu anonimie.

      Usuń
  14. http://bankier.tv/deweloperzy-klamia-ceny-jeszcze-spadna-11847.html

    OdpowiedzUsuń