środa, 16 kwietnia 2025

Germanizacja 2.0 Czy Polska klęka przed własną naiwnością c.d.?

Wczoraj pisałem o kontrowersjach wokół otwarcia Muzeum Prus Górnych w Morągu, które – w cieniu 500. rocznicy Hołdu Pruskiego – budzi pytania, czy Polska znów nie oddaje pola niemieckiej narracji historycznej. Dziś stawiam mocną tezę: rząd Donalda Tuska nie tylko zapomina o kluczowych momentach naszej historii, ale podejmuje decyzje, które osłabiają przyszłość narodu – zwłaszcza w edukacji. Czy to przypadek, że w 2025 roku, gdy zbliża się egzamin ósmoklasisty, polska młodzież zmaga się z podstawowymi umiejętnościami pisania, liczenia i myślenia krytycznego?


Cień historii: Szparagi 1939-1945

W latach 1939–1945 Niemcy systematycznie niszczyli polskie elity intelektualne. W ramach operacji takich jak Sonderaktion Krakau (listopad 1939), Intelligenzaktion czy masakry w Palmirach wymordowano tysiące nauczycieli, naukowców, duchownych i artystów. Celem było stworzenie z Polaków narodu niewolników – siły roboczej, która umie się podpisać, policzyć do stu i wykonywać proste polecenia. Heinrich Himmler w 1940 roku pisał: „Dla polskiej ludności nie przewiduje się szkolnictwa wyższego niż elementarne. Wystarczy, by umieli czytać proste napisy i wykonywać podstawowe obliczenia”. Przeznaczeniem Polaków miało być zredukowanie do roli robotników bez ambicji i tożsamości.

"ówczesne szparagi". domena publiczna


Po wojnie Polska odbudowywała się z trudem, ale edukacja była priorytetem. Ci, którzy przeżyli, walczyli, by ich dzieci miały dostęp do wiedzy i odbudowały narodową dumę. Dzięki reformom lat 90. Polska stała się liderem w międzynarodowych testach PISA – w 2018 roku byliśmy w pierwszej dziesiątce na świecie! A dziś? Wyniki próbnego egzaminu ósmoklasisty 2025, opublikowane przez Centralną Komisję Egzaminacyjną (CKE), malują obraz porażki. Uczniowie mają problem z ortografią, interpunkcją i formułowaniem wniosków. W matematyce mylą podstawowe pojęcia, jak powierzchnia i objętość. Średni wynik? Z matematyki – 38%, z języka polskiego – 55%, z angielskiego – 70%. Czy to przypadek, że polska młodzież, która za miesiąc przystąpi do kluczowego egzaminu, nie radzi sobie z podstawami?


Egzamin ósmoklasisty: Zwiastun katastrofy

Jak podaje dziennikpolski24.pl, próbny egzamin ósmoklasisty ujawnił zatrważające braki. Uczniowie nie potrafią pisać poprawnych tekstów po polsku ani po angielsku, mylą podstawowe pojęcia matematyczne, a zadania wymagające uzasadnienia czy dowodzenia to dla nich „mission impossible”. CKE wskazuje, że problemem jest nie tylko brak wiedzy, ale także nieumiejętność planowania i interpretacji danych. To nie są braki, które da się nadrobić w miesiąc. Jeszcze w 2018 roku polscy uczniowie błyszczeli w testach PISA, a dziś? Co będzie jutro?

dziennikpolski24.pl

Barbara Nowacka i jej „reformy”

W rządzie Donalda Tuska, na czele Ministerstwa Edukacji Narodowej stoi Barbara Nowacka, która zasłynęła skandaliczną wypowiedzią. W styczniu 2025 roku, podczas konferencji w 80. rocznicę wyzwolenia Auschwitz-Birkenau, powiedziała/przeczytała z kartki: „Na terenie okupowanym przez Niemcy polscy naziści zbudowali obozy, które były obozami pracy, a potem stały się obozami masowej zagłady”. Słowa te, określone przez nią jako „oczywiste przejęzyczenie”, wywołały burzę. Politycy PiS, jak Rafał Bochenek, nazwali je „odrażającymi”, a Mariusz Błaszczak zażądał dymisji. Przeprosiny Nowackiej na X nie gaszą oburzenia – jak minister edukacji może popełniać taki błąd w kwestii polskiej historii?

Kolejna kontrowersja to zakaz prac domowych w szkołach podstawowych, wprowadzony w 2024 roku. Argument Nowackiej? „Chcemy odciążyć uczniów i dać im czas na rozwój zainteresowań”. Jakie zainteresowania? Krótkie filmiki na TikToku czy Instagramie? Bogatsi rodzice inwestują w korepetycje, pogłębiając przepaść między dziećmi zamożnych i mniej zamożnych rodzin. Likwidacja prac domowych osłabiła dyscyplinę i regularność w nauce, a efekty widzimy w próbnych wynikach ósmoklasistów.

Germanizacja 2.0: Symbolika i realne zagrożenie

Niemcy w czasie okupacji chcieli zniszczyć polską tożsamość przez edukację. Dziś nikt nie morduje elit, ale efekt jest podobny: młodzi Polacy, którzy ledwo piszą, liczą i nie myślą krytycznie, stają się łatwym celem dla zewnętrznych wpływów. Otwarcie Muzeum Prus Górnych w Morągu, brak centralnych obchodów 500. rocznicy Hołdu Pruskiego i fatalne wyniki w edukacji składają się na niepokojący obraz. Czy rząd Tuska, promując „różnorodność” i „nowoczesność”, nie otwiera furtki dla narracji osłabiających polską tożsamość?

Co dalej?

No właśnie, co dalej?




Wczorajszy wpis: 

5 komentarzy:

  1. Powrot widze?Dobrze.
    A moja opinie na temat tej bandy agentow i ich reform to pewnie znasz bo sie z nia nie kryje.

    Piotr34

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej, pisze z anonima, bo oglądam NawRocky u Stana. Piter, cieszę się, że zawitałeś. Widziałem Cię, że mocno dyskutujesz u Fox. Mam troche wolnego czasu, to postawię tutaj kilka wpisów. Niestety tak mnie irytuje krótkowzroczność Donalda, że musze mu poświecic az 3 posty. Jutro kontrowersyjny.

      Usuń
    2. U Ciebie zawsze dobre wpisy wiec pewnie bede czasem trollowal;)

      Piotr34

      Usuń
    3. Super.
      Te wpisy z germanizacja, to wyraz mojego poirytowania tym co się dzieje teraz w kraju. Nie ma dnia, aby Tusk i jego ekipa nie udowodnili, że jadą po bandzie nad przepaścią.
      Dziś wyduszę sie z ciebie ostatnie żale i zacznę temat, z którym tutaj tak naprawde wróciłem....czyli "Czy Trump oszalał". Jak się uda to na Święta będzie co omawiac przy jajeczku:)

      Usuń
    4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń