Pan Ben "Helikopter" Bernanke nominalnie jest tylko odpowiednikiem naszego prof. Marka "Podatek" Belki, a kierowana przez niego instytucja to coś "ala" tutejszy NBP. Na tym kończą się jednak proste porównania bo BB jest wyjątkową jednostką z racji tego, że ma w sobie to coś co miał Kaszpirowski. Czyli umiejętność uwodzenia publiki.