wtorek, 27 października 2015

Wybory

Krótko i na temat. W sobotę miał miejsce wybór, którym żyję/my w gronie rodzinnym jeszcze dziś. Ściskałem kciuki za Piotra (wyższy wykonawca), jednak zwycięzcą wskazano Krzysztofa ("ten niższy"). 

Pan Iwaneczko zapewne wygra cały ten telewizyjny konkurs/szoł, nagra płytę i ruszy w świat robiąc tzw. karierę. Z Piotrem może być różnie, a szkoda, bo KLASA! 

Oceńcie sami. 

The Voice of Poland VI - Krzysztof Iwaneczko vs. Piotr Tłustochowicz - „Lay Me Down” - Bitwy



---------------

Aktutalizacja z 29.10.2015 godz. 10:57: potrzebuję wgrac ten obrazek symulacji wydatków PiSu. 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Komentarze (18)

Wczytywanie... Logowanie...
  • Zalogowany jako
W dniu 26 września 2015 r., w Katowicach - podczas zgromadzenia, w którym wzięło udział
ok. 2 tys. osób, a które zorganizowane zostało pn.: „Stop imigrantom - godne życie
i praca w Polsce dla Polaków”, na cmentarzu usytuowanym w pobliżu miejsca zgromadzenia
zatrzymano 4 mężczyzn, którzy prowadzili na smyczy prosię. Zwierzę na swoim ciele
posiadało napis „KORAN”, a zatrzymane osoby udawały się na wyżej wymienioną
manifestację. Wobec zatrzymanych mężczyzn toczy się postępowanie o czyn z art.262 §1 kk
oraz art. 35 ust la Ustawy o Ochronie Zwierząt z dnia 21 sierpnia 1997r. (z późn. zm.).
Postępowanie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Katowicach prowadzi
KMP w Katowicach
10 odpowiedzi · aktywny 489 tygodni temu
Szok! Gajger! coś Ty mi tu podesłał?! :)
o proszę jakie ciekawe przykłady na zastosowanie art 256 i 257.
Radzę każdemu "wyrywnemu" przestudiować i publicznie trzymać jęzor "za płotem i za murem", a nie daj Bóg coś napisać i trzymać to w ręku, przesłać email, opublikować gdzieś komentarz..

1. odnotowano zdarzenie związane ze skandowaniem haseł nawiązujących do nienawiści tj. „Araby precz z Polski”, „Precz z islamem”. W związku z powyższym pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Częstochowie prowadzone jest postępowanie przygotowawcze w sprawie o czyn z art. 256 § 1 i art. 257 Kodeksu Karnego.
Postępowanie prowadzi KMP w Częstochowie
2. ujawniono zdarzenie dotyczące prezentowania transparentów z symbolami nawiązującymi do nienawiści w postaci flagi konfederacji, krzyża celtyckiego oraz falangi. Ustalono osoby prezentujące te symbole, a materiał wraz z dokumentacją video, skierowany zostanie do Prokuratury Rejonowej Częstochowa - Północ
w Częstochowie celem podjęcia decyzji odnośnie kwalifikacji prawnej czynu i dalszego trybu postępowania w tej sprawie.
3. w Zakopanem wszczęła postępowanie przeciwko jednemu z uczestników protestu, którego wypowiedzi wypełniały znamiona czynu zabronionego z art. 257 kk.
4. Zgromadzenie zwołane przez osobę prywatną, miało na celu wyrażenie sprzeciwu wobec napływu muzułmańskich imigrantów. Uczestnicy posiadali flagi używane przez ugrupowania skrajnie prawicowe, transparenty m.in. o treści:
„Stop multiculti”, „Stop imigracji", „Dziś imigranci, jutro terroryści”, „Bóg, honor, Ojczyzna”, „Polska nie dla
islamu” oraz skandowali hasła o treści „Ole, Ole islam pierdolę", „Polacy przeciw imigrantom ”,
Mając na uwadze, że wskazane hasła wygłaszali manifestanci, którzy znajdowali się wewnątrz zgromadzenia, identyfikacja tych osób nie była możliwa.
5. odbyło się zgromadzenie publiczne i przemarsz: "upamiętnienie tragedii smoleńskiej oraz sprzeciw antypolskim działaniom zarządzających Polską".
W trakcie organizowanego przemarszu zaprezentowano transparent zawierający treść nawołującą do nienawiści i propagującą totalitarny ustrój państwa „nie chcemy Unii Europejskiej” - zawierający element w postaci godła III Rzeszy tj. orła trzymającego w swoich szponach swastykę - postępowanie nr KR-III-MG-5601-129-6813/15 prowadzone przez KP Poznań Stare Miasto - zakończono, wobec stwierdzenia, że czyn nie zawiera) znamion czynu zabronionego (art. 17 par. 1 pkt 2 kpk)
6. po oficjalnym zakończeniu zgromadzenia publicznego pod nazwą ,, Gorzowianie Przeciw Imigrantom ”,
grupa osób zasłonięta transparentem odśpiewała słowa: „A na drzewach zamiast liści będą wisieć islamiści”.
W tej sprawie KMP w Gorzowie Wlkp. prowadzi postępowanie sprawdzające l.dz. D-1400/15, RPS-154/15
Niektórzy uważają że policja to instytucja neutralna światopoglądowo...
Poczytaj jeszcze to: http://polska-zbrojna.pl/home/articleshow/17724?t...

(...)16 listopada żołnierze GRUPY BOJOWEJ UNII EUROPEJSKIEJ V4 przećwiczyli powyższy epizod w rejonie warsztatów Bucierz. W rolę lokalnej społeczności wcielili się żołnierze 2 Brygady Zmechanizowanej ze Złocieńca.
Wybuch incydentu poprzedziła informacja od lokalnej policji do TOC-u (tactical operations center) międzynarodowego batalionu, której przekaz brzmiał: ”Przed bramą wjazdową do obozu uchodźców zbiera się tłum lokalnej społeczności wyrażający swoje niezadowolenie z obecności uchodźców. Tłum domaga się sprawiedliwości w stosunku do uchodźców, którzy dopuścili się napadów na sklepy i kradzieży żywności”(...)

Żeby było śmieszniej V4 to grupa wyszechradzka. Czechy, Słowacy, Węgrzy, a na dokładkę dali przedstawicieli Ukrainy (czyżby Ukraina aspirowała do Grupy Wyszechradzkiej). Kluczowym pytaniem jest, kto dowodził ćwiczeniami? Skoro 16 listopada były ćwiczenia a inauguracja Dowództwa Grupy Bojowej Unii Europejskiej była 18-tego: http://wiadomosci.onet.pl/krakow/krakow-inaugurac...

Tutaj jest nawet więcej kwiatków: http://polska-zbrojna.pl/home/articleshow/17733?t...

(...)Kto może zdecydować o uruchomieniu Dowództwa?

O aktywacji Grupy Bojowej i Dowództwa Operacyjnego decyduje Unia Europejska, ale taką decyzję poprzedzają długie rozmowy na szczeblu politycznym. Jeżeli do tego dojdzie, to możemy wówczas kierować operacją o charakterze stabilizacyjnym, pokojowym, humanitarnym lub bojowym. Przy czym ta ostatnia opcja jest najmniej prawdopodobna, bo operacje unijne zwykle mają charakter niekinetyczny i mieszczą się w obrębie działań humanitarnych. Poza tym podczas półrocznego dyżuru mamy obowiązek monitorować sytuację na świecie i utrzymywać ścisły kontakt z instytucjami unijnymi.
W jakie rejony świata może zostać skierowane wojsko?

Promień sześciu tysięcy kilometrów od Brukseli daje wiele możliwości. Ale tak naprawdę trudno dziś mówić o tym, co może wydarzyć się za kilka miesięcy. Poza tym są to dane niejawne.(...)

Te 6000 km się powtarza jak mantra Z Warszawy do Brukseli jest jakieś 1300 km w linii prostej...
Dudeł też tam był: http://polska-zbrojna.pl/home/articleshow/17752?t...

(...)Scenariusz „Common Challenge-15” zakładał, że pomiędzy państwami doszło do konfliktu o złoża naturalne. Ponieważ zabiegi dyplomatyczne nie rozwiązały sporu, doszło do starcia zbrojnego. Unia Europejska nałożyła na agresora sankcje gospodarcze i polityczne, a w końcu podjęła rezolucję w sprawie wysłania na teren ogarnięty konfliktem Grupy Bojowej UE(... )
Te same ćwiczenia a tutaj ćwiczą z kolei coś zupełnie innego: konflikt o złoża naturalne. Skoro ćwiczenia były 14-20 listopada to inauguracja dowództwa była elementem ćwiczeń? Struktura dowodzenia tego czegoś jest totalnie zagmatwana.
Widzisz jest kilka spraw:

1. Sojusz psa i kota jest możliwy TYLKO przeciwko kucharzowi.ale tutaj domyśl się sam o co mi kaman.
2. Polska znajduje się w takim miejscu w jakim jest i nie mówię tylko o geografii. Do tego jest na tyle duża i zasobna, że nikt nie chce stracic "swego".
3. wniosek z 1 i 2 własnymi siłami niewiele wskóramy! Zresztą wszystkie powstania od 1772 to dobrze pokazały! Odrodzenie w 1918 a nawet w 1945 było możliwe TYLKO dlatego że siła z zewnątrz uznała, że jest jej to na rękę!
4. To co miało miejsce w 1989 to inna para kaloszy. To nie taki był plan, i sprawy częściowo wymknęły się spod kontroli..."na szczęście" byli tutaj jeszcze ludzie honoru i "ratowali" co się dało.
5. Teraz znowu przez moment jest/była(?) dobra sytuacja...doszło do tego co jeszcze kilka lat temu wydawało się mrzonką. Nawet dla mnie, osoby która jak widziałeś od lat zaangażowana była w akcję "zmiana"!

ALE...nie ma róży bez ognia! Są pewne zobowiązania, są pewne "długi wdzięczności". Nie pisz zatem per "Dudeł" coś tam, bo on jest w tej chwili maxem tego co jest tutaj możliwe. Jak się sytuacja dalej rozwinie, to się jeszcze zobaczy.

Niestety dla nas, "szachiści" też mają łeb na swoim miejscu...zresztą co ja ci będę pisał gdy fotki przemówią 1000x szybciej.

Tutaj 2013 http://www.thetimes.co.uk/tto/multimedia/archive/...
a tutaj 2015 http://cdn5.img.sputniknews.com/images/103014/75/...
co się stało? Skąd ta róznica?

Poza tym z drugiej strony mamy przecież taki kraj, w którym możliwe jest powiedzenie takich słów: "jak się komuś nie podobają uchodźcy, to może przecież wyjechac/emigrowac z Niemiec", a jeszcze dalej na zachód są jeszcze różnej maści "postępowi".

Spójrz na wszystko szerzej. Stopniowo pewne sprawy się wyklarują i wyprostują. Potrzeba trochę czasu i...sojuszników! Bo inaczej będzie jak 10 lat temu.

Na pewno nie pomagają takie akcje jak ta opisana tutaj: http://www.timesofisrael.com/polish-anti-refugee-...

ps. to co pisesz wpisuje się w podpisaną przez Wuja Bronia ustawę o "bratniej pomocy", to w co jeszcze to co widzimy się wpisuje, to się dowiemy za jakiś czas. Podstawa pilnowac swojej dooopy! swoich najbliższych. Wszystko trzeba robic z głową!
I tak mnie teraz naszło z "Dudeł". Caryca Katarzyna zgodziła się na reformy (tzw sejm konwokacyjny 1764) w Rzeczpospolitej i postawiła swego człowieka na tronie(Poniatowskiego), bo...potrzebowała mocniejszej Polski, do pomocy w jej wojnie z ówczesną Turcją. Później się rozmyśliła, bo i sytuacja geopolityczna się zmieniła i wszyscy pamiętamy jak wyszło.

Historia rymuje się.
Byc może tym razem będziemy mieli więcej szczęścia.
Na pewno trzeba pilnowac swojej ...ale powtarzam się jak katarynka :)

pozdrowienia!
I jeszcze do doprecyzowania o co mi chodziło z tą "akcją która nie pomaga": Żydzi jako przeciwnicy to ostatnie co nam jest teraz potrzebne. Są PRZECZULENI na swoim punkcie i trzeba miec kiełbie we łbie, aby robic to, co na tym filmie.

Jeśli ktoś już tak ma, że ma* jakieś wątki, to zalecam szerokim łukiem! W przeciwnym razie jest szkodnikiem!

*ja akurat nie mam.
Pivot na Pacyfik, operacje powietrzno-morskie, reset resetu, rola Polski - jasne że trzeba pilnować doopy w tym wszystkim, najlepiej własnej... Wszystko zgoda, jednak wydaje mi się że brniemy właśnie nieświadomie w jakąś maszynkę do mielenia mięsa, i "globalne polityczne przebudzenie " akurat na tym naszym skrawku Europy jest niewystarczające żeby temu zapobiec.
Uściślając - "Dudeł" to ksywka która mi wpadła w ucho. Ja nie uważam tego za określenie pejoratywne, darzę gościa sympatią. Wpadło mi to w ucho : https://www.youtube.com/watch?v=Fa4JBpMoiTc
Mam prawo go tak nazywać ponieważ głosowałem na niego w II turze. Wcześniej w gronie znajomych używaliśmy określenia: ciamciaramcia. Więc postęp jest.
Co do "starszych w wierze": tam przyjaciół NIGDY mieć nie będziemy, zwyczajnie dialog nie jest możliwy z kimś kto tylko chce cię wykorzystać (roszczenia), robi przy tym dziwkę z logiki. To jest cecha myślenia talmudycznego, cechującego ten naród. Dialog z takimi nie może być oparty na prawdzie tylko na wykręcaniu logiki i argumentacji w celu uzyskania jakichś swoich celów. Obejrzyj to: https://www.youtube.com/watch?v=ML7JTQDNKyM
i będziesz wiedział o co chodzi (o ile już nie wiesz), zwróć uwagę na sposób argumentacji Weissa. Różnice kulturowe są duże, i pozostaje ubolewać że elementy tego sposób myślenia przeniknęły niestety do niektórych elementów naszej cywilizacji np: jurystyka.
Co do wydarzenia we Wrocławiu to nie jest problemem że ktoś spalił kukłę Żyda (Sorosa jak nieoficjalnie słyszałem- a sam przyznasz że gość ma za uszami jeśli chodzi o imigrantów) na rynku. Każdemu mogło się zdarzyć, ludzie są tylko ludźmi. Problemem jest to że znaleźli się tacy którzy od razu wykorzystali incydent do srania we własne gniazdo, rozdmuchali to medialnie. Kto to był? Dutkiewicz (gość od Baumana i niemieckiego konsula wydającego rozkazy we Wrocławiu), partia razem itp.
Nie wydaje mi się wskazane żeby ulegać terrorowi politycznej poprawności, tak jak to mają te wszystkie "salony" z ADHD na tym punkcie. Ja bym właśnie ich omijał szerokim łukiem. Wrocław jest miejscem szczególnym jeśli o to chodzi ze względu na pewne uwarunkowania historyczne vide tkzw. układ wrocławski.
Widzisz, ja uważam, że nie można rozpoczynac zbyt wielu frontów, a szczególną zbrodnią jest otwarcie takiego, którego z góry wiadomo, że nie można wygrac! Mam dośc moralnych zwycięstw czy chwały zwyciężonych. Może mi to czy owo nie podobac, może wolałbym inaczej, ale zwycięstwa taktyczne ustępowac muszą osiągnięciu celu startegicznego/nadrzędnego.

I jeszcze wprost do "przyjaciół". Gdy dziewczyna zna chłopaka, koleguje się znim, on nosi za nią teczkę i odgania łobuzów ciągających jej warkocze , a ona robi mu kawę i ciasteczka, czy to musi oznaczac, że musi wskoczyc z nim do łóżka, albo wychodzic za niego za mąż? Wystarczy rezlizowac wspólne cele* i zadrażnień unikac. Wrocławska ekipa słyszałem, że tłumaczyłą się, że pomyliła rabina z imanem(!)...ale smród pozostał. "Życzliwi" sprawę nagłośnili...ba! mam wrażenie, że oni o "takie COŚ" nawet się modlili. Po co dawac wrogom bat na swoją dópę?
Tu nie ma nic z poprawności...czysty pragmatyzm. Tego w tym kraju brakuje. WYRACHOWANIA, bo emocji i co z oczu to z serca, aż nadto.

*np dla kogoś taki cel może byc wspólny: http://wpolityce.pl/swiat/272754-centralna-rada-z...

Wyślij nowy komentarz

Comments by